Począwszy od pierwszego numeru piszemy o zespołach, które nagrały jedną płytę, zanim rozpłynęły się w nicość. W pierwszym numerze mogliście przeczytać dzieje Quatermass, w drugim – Andromedy, a w ostatnim – T2. Do najbliższego, wrześniowego numeru przygotowaliśmy dla Was artykuł o grupie Affinity.
Stwierdziliśmy jednak, że na pewno i Wy macie swoje ulubione zespoły jednej płyty. Czy to polskie, czy zagraniczne – czy z lat 70., czy bliższe naszym czasom. Warto się nimi zająć, warto o nich pisać. Dlatego pytam Was:
Jaki jest Wasz ulubiony zespół jednej płyty?
Napiszcie nam o nim. Napiszcie kilka zdań, kilka akapitów. Wyjaśnijcie, czemu to jest ten jeden jedyny. Czekamy niecierpliwie – wysyłajcie swoje teksty na e-mail redakcja@lizardmagazyn.pl
Czekamy do końca sierpnia. Później czytamy wszystkie zgłoszenia bez wyjątku, a następnie obdarowujemy nagrodami. Wśród nich doskonałe (i zapomniane czasami) płyty z katalogu Esoteric Records.