Steven Wilson nie jest już członkiem Blackfield! To – obok n-tej reaktywacji Pink Floyd – dzisiejsza informacja dnia.
- Z moim błogosławieństwem Blackfield jest teraz zespołem pod wodzą Aviva. Tak naprawdę ten proces zaczął się już na „Welcome to my DNA” – pisze Steven Wilson na swoim Facebooku. Dodaje, że weźmie udział w nagraniach na nowy album jako jeden z gości. Będę miksować album, może zaśpiewam w kilku piosenkach Aviva (jak rozumiem, będą też inni gościnni wokaliści).
- 29 stycznia w Poznaniu – Dream Theater. Czas przypomnieć o jednym z najważniejszych koncertów, jakie nas czekają w tym roku. Zespół już drugi raz pojawi się w Polsce z nowym perkusistą, ale po raz pierwszy w ramach trasy promującej album „A Dramatic Turn of Events” (recenzja w grudniowym Lizardzie).
- Reunion Pink Floyd? Czas na kolejne plotki – tegoroczne rozpoczyna London Daily Express, donosząc o jednorazowej reaktywacji zespołu z okazji zamknięcia letnich Igrzysk Olimpijskich. Oczywiście brak oficjalnego potwierdzenia tych pogłosek.